Wielu z nas prowadzi intensywne życie, które jest często naznaczone ciągłym stresem i zmęczeniem. W tym szaleństwie często nie zauważamy, jak nasza skóra i organizm są narażone na szkodliwe czynniki zewnętrzne i cierpią w wyniku zanieczyszczenia środowiska. Ta nieświadomość prowadzi naszą skórę do niekończącej się walki z wolnymi rodnikami. Jak możemy jej w tym pomóc?
Nowoczesna kosmetologia oferuje metody detoksykacji skóry na wiele sposobów. Skuteczne oczyszczanie powinno obejmować zarówno działania wewnętrzne, jak i zewnętrzne. Taki holistyczny podejście pozwala na eliminację toksyn, które niszczą nasz organizm od środka i przyspieszają proces starzenia. Jeśli zauważymy pogłębione zmarszczki, zwiotczenie lub przesuszenie skóry, nierówny koloryt czy rozszerzone pory, to znak, że potrzebujemy wsparcia specjalistów. Wiosenny detoks działa na wiele sposobów – pomaga skórze odpocząć i odbudować się, rozjaśnia i zapobiega procesom starzenia. Końcowym efektem jest promienna, gładka i wyraźnie silniejsza skóra – tłumaczy kosmetolog Karolina Dziadosz z Kliniki Młodości Blanki Pawłowskiej. Podstawą skutecznego oczyszczania są aktywne składniki wpływające na skórę, głównie kwasy. Pomagają one zwalczyć utratę jędrności, poszerzone pory, trądzik czy zmarszczki. Takie zabiegi nie tylko korzystnie wpływają na skórę, ale również stanowią świetną alternatywę dla inwazyjnych zabiegów pielęgnacyjnych. Z kwasami mogą pracować zarówno nastolatki, kobiety dojrzałe jak i osoby starsze. Najlepszym czasem na ich stosowanie jest wiosna, kiedy skóra nie jest już narażona na działanie intensywnych promieni słonecznych. W okresie wiosennym doskonale sprawdzają się całoroczne peelingi, takie jak kwas ferulowy i migdałowy. Pierwszy z nich to potężny antyoksydant, który pomaga przeciwdziałać starzeniu skóry i szkodliwym czynnikom zewnętrznym. Naprawia on szkody powodowane przez promienie UVB i UVA, zanieczyszczenie powietrza, a nawet stres. Pomaga również skórze z stanami zapalnymi, dzięki swoim kojącym i przeciwzapalnym właściwościom. Kwas ferulowy nawilża skórę i stymuluje produkcję włókien kolagenowych. Z kolei kwas migdałowy ma nieocenione właściwości peelingujące. Jest jednym z łagodniejszych kwasów i oprócz działania złuszczającego nawilża skórę, ma właściwości antybakteryjne, reguluje wydzielanie sebum, rozjaśnia cerę i pomaga w walce z trądzikiem oraz bliznami. Wybór odpowiedniego kwasu zależy od rodzaju problemu skórnego. Chociaż mechanizm działania jest zawsze taki sam, dzięki różnorodnym stężeniom składników aktywnych oraz różnym sposobom ich aplikacji można uzyskać różne efekty. Kwasy po nałożeniu na skórę rozpuszczają warstwę wiążącą komórki naskórka ze sobą, co prowadzi do złuszczania komórek. Cząsteczki kwasów, w zależności od rodzaju, czasu kontaktu ze skórą i stężenia preparatu, mają zdolność penetrowania naskórka na różną głębokość. Po takim zabiegu zostają odsłonięte głębsze warstwy naskórka, które są młodsze, świeże i bez zanieczyszczeń. Po terapii detoksykującej skóra odżywa i funkcjonuje inaczej. Dzięki detoksowi możemy wspierać nasz organizm w procesach naprawczych, dzięki czemu wszelkie zmiany zostaną uregulowane. Nasza skóra będzie mogła lepiej funkcjonować i samodzielnie się regenerować. Profesjonalne kuracje powinny być uzupełniane domową pielęgnacją. Dbałość o skórę na co dzień powinna obejmować stosowanie kremów, toników i płynów z kwasami. Niezbędne jest także stosowanie fotoprotekcji. Dzięki takim prostym i łatwym do nauczenia się zabiegom możemy ożywić skórę. Pielęgnacja zawierająca kwasy pozwala nie tylko zadbać o detoks organizmu, ale również utrzymać skórę w dużo lepszej formie. Zabiegi kwasami to obecnie skuteczna, nieinwazyjna opcja odmładzania. Oczyszczenie skóry kwasami
Profesjonalne kuracje
